Spacer po Trabzonie, cz.1.

Mury miejskie, o historii sięgającej czasów Imperium Rzymskiego, to chyba najstarszy zabytek w Trabzonie. Obecnie w stanie dosyć zróżnicowanym, miejscami "upiększone" reklamami, nadal jednak prezentują się imponująco. Według mnie to jedno z miejsc, które trzeba tutaj zobaczyć.

W niektórych miejscach mury wtopiły się w krajobraz na tyle, że stanowią integralną część domów mieszkalnych i ulic:

A tutaj budowla, która formą chyba dopasowana będzie do otoczenia, ale według mnie powstaje w miejscu zupełnie abstrakcyjnym... Za to jestem ogromną fanką ładnie odrestaurowanego ciemnoczerwonego budynku w tle. Domek obecnie do wynajęcia. :)

Poniżej Meczet Ortahisar, znajdujący się w północnej części murów. Powstał on w XIII wieku jako katedra pod wezwaniem NMP Złotogłowej i to w niej koronowali się cesarze rządzący Cesarstwem Trapezunckim.

I na zakończenie ciekawostka: w Trabzonie urodził się sułtan Sulejman Wspaniały, o czym przypomina jego pomnik znajdujący się w bezpośrednim sąsiedztwie meczetu.